Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/gimnazjum5.szczecin.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/hydra8/ftp/gimnazjum5.szczecin.pl/paka.php on line 5
Daubnera. Gdy w końcu sobie uświadomił, że milczy, odkąd weszli na parkiet, zerknął na

Daubnera. Gdy w końcu sobie uświadomił, że milczy, odkąd weszli na parkiet, zerknął na

  • Betina

Daubnera. Gdy w końcu sobie uświadomił, że milczy, odkąd weszli na parkiet, zerknął na

25 January 2021 by Betina

swoją partnerkę. Od czego zacząć? - Jak pani odpowiada pogoda w tym sezonie? Panna Beckett się uśmiechnęła. - Prawdę mówiąc, milordzie, ostatnio nawet nie miałam czasu, żeby to sprawdzić, ale więksi szczęśliwcy donosili mi, że jest przyjemnie. - Owszem - powiedział z roztargnieniem. Daubner „meandrował” po sali w zupełnie przypadkowy sposób. Lucien zaklął w duchu. Chętnie by posłuchał, o czym ci dwoje rozmawiają. - A co pani sądzi o najnowszej paryskiej modzie? - Bardzo mi się podoba, tak jak chyba wszystkim. Przeklęty Daubner. Skończony dureń. Słoń w składzie porcelany. Nigdy się do nich nie zbliży, chyba że zacznie kosić inne pary. Co dalej? Aha. - Jaki jest pani ulubiony autor? - Podejrzewam, że wszyscy wymieniają Szekspira, bo jak można o nim nie wspomnieć, ale lubię też Jane Austen. Czytał pan jakąś jej książkę? Lucien skupił uwagę na partnerce. - Tak. Jej poglądy na arystokracje wydają się trochę surowe, ale to chyba kwestia perspektywy. Czy mogę zapytać, gdzie pobierała pani nauki, panno Beckett? - W Akademii Panny Grenville w Hampshire. Słyszał pan o tej szkole? Jego podejrzenia okazały się słuszne, choć opinie panny Beckett sprawiały wrażenie raczej wyuczonych niż spontanicznych, w przeciwieństwie do ostrych ripost Alexandry. Na tym polega różnica między zdolną uczennicą a naprawdę bystrą osobą. Pogrążony w zadumie, omal nie pomylił kroku. Panna Gallant była nie tylko atrakcyjna, ale również inteligentna i błyskotliwa. Nie mógł sobie przypomnieć, żeby kiedykolwiek wcześniej dostrzegł w kobiecie rozum. - Milordzie? Słyszał pan o Akademii Panny Grenville? Z trudem zebrał myśli. - Tak. Ta szkoła ma doskonałą reputację. Dama do towarzystwa mojej kuzynki również do niej uczęszczała. - Tak, wiem. Przepraszam, milordzie, ale na obronę Akademii muszę powiedzieć, że nie wszystkie jej absolwentki są takie... szalone jak panna Gallant. - Wielka szkoda. - Słucham? Uśmiechnął się bez krzty rozbawienia. - Zatem uważa pani, że mogłem dokonać lepszego wyboru dla swojej kuzynki? - Skoro już pan poruszył ten temat, lordzie Kilcairn, dziwię się, że panna Gallant znalazła pracę w Londynie. Zastanawiał się przez chwilę, czy panna Beckett zdaje sobie sprawę, po jak cienkim lodzie stąpa. Ostatecznie guwernantka mieszkała pod jego dachem i znajdowała się pod jego opieką. Wiedział jednak, że Alexandra byłaby niezadowolona, gdyby zrobił scenę. Niemal słyszał, jak go karci za straszenie debiutantek. Z drugiej strony, zawsze robił to, co chciał. - Panno Beckett, wiem, że to dopiero początek sezonu, ale czy już ktoś stara się o pani względy? Ciemne oczy się roziskrzyły. - Mam kilku adoratorów, ale żadnemu jeszcze nie oddałam serca - odparła. - Nie można oddać czegoś, czego się nie posiada - stwierdził tym samym spokojnym tonem. - Proponuję, żeby pani szybko wyszła za mąż, moja droga, zanim pani wygląd zmieni się tak, by dorównać charakterowi. Wątpię, czy później ktokolwiek zainteresuje się pokrytą kurzajkami wiedźmą o kabłąkowatych nogach, obwisłych piersiach i cuchnącym oddechu. Panna Beckett gwałtownie wciągnęła powietrze i zbladła jak płótno. Piękne brązowe oczy zrobiły się szkliste i dziewczyna zemdlała. Dżentelmen powinien chwycić ją na ręce i zanieść na jeden z szezlongów ustawionych pod ścianami. Lucien natomiast się cofnął, pozwalając jej upaść. Zauważył jednak, że

Posted in: Bez kategorii Tagged: jaki buty do granatowej sukienki, czarna sukienka czerwone dodatki, nagi ojciec,

Najczęściej czytane:

wypowiedziała te słowa.

Quincy się nie odezwał i tym razem cisza stała się złowroga, wielka czarna dziura między nimi. Rainie pomyślała nagle, że nigdy im się nie uda. Choćby nie wiem, jak się starali, po prostu nie potrafią. ... [Read more...]

m ...

razem próbował to ukryć. - Hej, Quincy - powiedział. - Mam coś interesującego. Mandy nie była pierwszym celem. Mandy nie zrezygnowała ze swojej rodziny. Zrobiła to ... [Read more...]

w swoim zespole.

Posmutniał, a właściwie zezłościł się, kiedy rada miasta zażądała usunięcia jej ze stanowiska. Wydawało mu się, że Rainie będzie walczyła. Tymczasem, podobnie jak większość mieszkańców Bakersville, rozczarował się, ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 gimnazjum5.szczecin.pl

WordPress Theme by ThemeTaste